Tworząc firmę ODO 24 i teraz ją współprowadząc, kieruję się czystą i przejrzystą zasadą: róbmy swoje. Zasada ta sprawdza się również w trosce o środowisko. Rozumiem ją w ten sposób, by robić to, co ma sens i jest w zakresie naszych możliwości, bez narzekania i oglądania się na innych. Rzeki są przepiękne, magiczne, życiodajne niczym matka, która rodzi, żywi, poi i koi. Jednocześnie rzeka i jej otoczenie są jakby niczyje. Bywają trudnodostępne, a woda „wszystko przyjmie”. Brzegów rzek nie ma komu posprzątać, bo to teren prywatny, a to sprzęt nie dojedzie, a to znów daleko od miasta… Konsekwencją tego są tony śmieci, najróżniejszych, a już jeden działa jak magnes – stanowi jakby przyzwolenie na śmiecenie.
Kiedy dowiedziałem się o Operacji Czysta Rzeka (choć w pierwszej chwili myślałem, że chodzi o sprzątanie z kajaka) – od razu wiedziałem, że to jest wspaniała inicjatywa i pasuje do mnie jak ulał. Wziąłem udział, od razu jako organizator dwóch sztabów. Tak to się zaczęło, trwa i będzie trwało.
Poza wszystkim to świetna okazja do rekreacji i integracji.
Zespół ODO 24 od lat uczestniczy w akcji Szlachetnej Paczki, wspieramy Polski Czerwony Krzyż wspieraliśmy Polskie Towarzystwo Walki z Mukowiscydozą i Fundację Mam Serce. Wiemy, że nie wszyscy mają tyle szczęścia co my, dlatego nie pozostajemy obojętni. Teraz przyszedł czas na ekologię i posprzątamy rzeki, lasy i jeziora, bo najwyższa na to pora.
Na co dzień specjalizujemy się w ochronie danych osobowych i bezpieczeństwie informacji. Trzymamy rękę na pulsie przepisów i technologii, lubimy rozwiązywać problemy, za które trzeba wziąć odpowiedzialność.
Zostaliśmy Partnerem Sztabu Głównego Operacji Czysta Rzeka, a ja osobiście Inspektorem ochrony danych.
Maciej Kaczmarski, Prezes ODO 24
